Ze względu na chorobę morską, ciasnotę zamieszkiwanej wspólnie
z kapitanem FitzRoyem
kabiny pierwsze, tygodnie na pokładzie okrętu były dla Darwina bardzo
ciężkie. FitzRoy miał trudny charakter. „Dość osobliwy, choć miał wiele
cech szlachetnych” jak określił go sam Darwin. Młodsi oficerowie obawiali się jego gderliwości i porannych wybuchów
gniewu. Zawsze swoim orlim okiem wypatrzył, że coś na okręcie
jest nie w porządku. Przy porannej zmianie wachty oficerowie dopytywali się ",czy podawano dużo kawy rano”
co było zaszyfrowanym zapytaniem o aktualną prognozę humoru kapitana.
Mimo, to w swojej autobiografii opisał ten rejs, jako najważniejsze
życiowe doświadczenie. Fundament wszystkiego, co później osiągnął.
To także jest efekt - Primum Navigare.
„Podróż na Beagle była dla mnie najdonioślejszym zdarzeniem mego życia i zdecydował o całej mojej dalszej karierze. Zawsze uważałem, że przede wszystkim tej podróży zawdzięczam sprawność, mego umysłu i wykształcenie.” – pisał
To ciekawe, że udział w ważnych rejsach często uzależniony
jest od różnych drobiazgów, czy zbiegów okoliczności. Ojciec Darwina był przeciwny tej wyprawie,
powiedział jedynie: „Jeżeli znajdziesz jakiegokolwiek człowieka ze zdrowym rozsądkiem,
który radziłby ci jechać, będziesz miał moją zgodę” Znalazł poparcie rozsądnej
osoby i przekonał ojca. Ale, wtedy okazało się, że na przeszkodzie może stanąć kształt
jego nosa.
„O mały włos moja kandydatura była, by odrzucona ze względu na kształt mojego nosa. FitzRoy był gorącym wyznawcą poglądów Lavatera i był przekonany, że z rysów twarzy można poznać człowieka. Wątpił, przeto ze ktoś z nosem takim jak mój wykaże się dostatecznym stopniem energii i stanowczości koniecznej w czasie podróży. Później, jednak jak się zdaje był bardzo zadowolony z tego, że mój nos fałszywie świadczył o mnie.”
"A zależało, to od tak drobnej okoliczności, jak to, że wuj ofiarował się jechać ze mną 30 mil do Shrewsbury, co niewielu wujów chciałoby uczynić i od takiego głupstwa jak kształt mojego nosa."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz